Święta tuż tuż, zatem za chwilę zaczynie się temat „świątecznego
karpia”, w zasadzie to już się zaczął.
Za chwilę przeczytacie wpis dotyczący tego jak już małymi kroczkami według mnie jest niszczona nasza pasja, nasze hobby, według mnie - jak tak dalej będzie, to za kilka lat "wędkarstwo" będzie zakazane.
Zapraszam do wpisu: